Lumpeks. Szmateks. Ciucholand. Czy second-hand?

Tyle synonimów możemy uświadczyć chcąc znaleźć w sieci sklep z odzieżą używaną. Kto ubiera się w tego typu sklepach? Dlaczego właśnie tam? Czy to się w ogóle opłaca?

Kto?

Ubieranie się w niekonwencjonalną odzież w ostatnim czasie zrobiło się modne wśród tzw. hipsterów. To też nie dziwi, że często możemy spotkać w obiektach z tanią odzieżą z zachodu tych właśnie młodzian. Ale jak się okazuje ciucholandy to wcale nie są sklepy dla osób mało zamożnych. Można tam spotkać praktycznie każdą warstwę społeczeństwa, a w zatrważającej przewadze są to rzecz jasna kobiety. To, że bywają tam przede wszystkim przedstawicielki płci pięknej nie oznacza jeszcze, że kupują ubrania wyłącznie dla siebie. Wiele z nich zaopatruje w tamtejszą odzież mężczyzn. Wiadomo – facet przed telewizorem nie musi wyglądać jak milion dolarów, wystarczy niezłej jakości t-shirt i wygodne kapcie.

Dlaczego?

Przyczyn jest jak zwykle kilka. Nie wszystkich stać na najnowsze trendy modowe ze świeżych folderów sklepów z markami, więc dla oszczędności przeszukują wspomniane sklepy. Ponadto stali bywalcy doskonale orientują się w nowych dostawach, rabatach, wszelkiej maści upustach i w wyławianiu ciekawej garderoby. Zresztą tam naprawdę przy dobrej sposobności można trafić na markowy – kilka razy założony ciuch w śmiesznie niskiej cenie. Kolejnym dowodem jest swego rodzaju unikatowość. Oczywistym jest to, że prawdopodobieństwo natrafienia na sukienkę zza szyby sieciowego sklepu w galerii, którą sobie kupiła nasza przyjaciółka jest znacznie większe, a przecież wiemy, że Panie tego nienawidzą. Zatem wertowanie ogromnych koszów z używanymi sukienkami zapewnia swego rodzaju niepowtarzalność.

Ceny

W lumpeksach w których dostaniemy ubrania na wagę ceny są różne i zależne od bardzo skrajnych i indywidualnych rabatów. Cena za kilogram waha się pomiędzy 25zł – 45zł. To stosunkowo niewiele biorąc pod uwagę ile ciuchów możemy zyskać w tej wadze. Jeśli chodzi o naliczanie od sztuki, to tutaj znaczenie ma tak naprawdę wszystko. Stan, gramatura, jakość, firmowanie logiem, markowość, czasem nawet rozmiar. Co w praktyce znaczy, że dobrej jakości koszulkę polo kupimy za około 10zł. Warto ? Oczywiście, wystarczy cierpliwość i szczypta przebojowości.